W przeciwieństwie do wielu ludzi dbam o każdy najmniejszy szczegół wystroju mojego domu. Uważam że nawet grzejnik może być interesujący i wyglądać jak dzieło sztuki. Ostatnio zastanawiałam się nad zmianą brodzika w łazience i pojawił się temat baterii prysznicowej. Pan w sklepie mówi: no jak to, bateria to bateria, dobierze sobie pani, tego jest dużo, a wszystko podobne. O nie! Dla mnie nawet bateria musi się prezentować ładnie i cieszyć oko. Znalazłam więc śliczny model - nazywa się Kludi E2 I tu pytanie do Panów - czy technicznie to jest dobra marka? Bo na tym się nie znam i pomimo dobrych ocen chciałabym się upewnić

działanie octu na skórę